Koszt 36 ataków na kilometr: Rosyjska matematyka wojenna zawodzi

Apr 19, 2025
Share
24 Komentarze

Dziś omówimy masową eskalację liczby rosyjskich ataków na polu bitwy w ostatnich miesiącach – ofensywę, która wystawia na próbę zarówno rosyjską, jak i ukraińską strategię oraz wytrzymałość. Zmieniony rytm wojny może potencjalnie zmienić trajektorię negocjacji, zanim jakiekolwiek prawdziwe zawarcie rozejmu wejdzie w życie.

W marcu rosyjskie wojska zwiększyły operacje ofensywne w kilku kierunkach, w tym w Sumach, Pokrowsku, Kurachowem, Wielkiej Nowosilce, Zaporożu i Limanie.

Mimo tego ogromnego wzrostu ataków przez cały miesiąc rzeczywiste zdobyte przez Rosjan terytoria spadły do najniższego poziomu od 10 miesięcy. Zintensyfikowane ataki wydają się być częścią szerszej strategii zajęcia jak największej ilości terytoriów przed potencjalnym rozejmem, który mógłby zamrozić linię frontu, lub zanim Ukraińcy wykorzystają ten czas do dalszego wzmocnienia swoich obron. Było to najbardziej widoczne w ostatnim tygodniu marca, kiedy ukraińskie siły odnotowały ponad 200 ataków dziennie, co stanowi wyraźny wskaźnik skali rosyjskich prób przesuwania frontu na wielu liniach.

Choć liczba ataków osiągnęła rekordowe poziomy, wyniki na ziemi opowiadają inną historię. W marcu rosyjskie wojska zdobyły 133 km² ukraińskiego terytorium, co mniej więcej odpowiada zdobytym terenów w kwietniu i czerwcu 2024 roku. To daleko od listopada 2024 roku, kiedy miesięczne zdobycze były niemal sześciokrotnie wyższe.

Sektory Pokrowsk i Liman były miejscem najcięższych walk, a rosyjskie siły były szczególnie aktywne w rejonach granicznych w pobliżu obwodu kurskiego, próbując przekroczyć międzynarodową granicę i wkroczyć do ukraińskiego obwodu sumskiego. Mimo tej odnowionej agresji, obrony ukraińskie w większości wytrzymały i nawet zadały wrogowi ciężkie straty. Ukraińska armia, mimo zmęczenia i trudności operacyjnych po trzech latach nieprzerwanej walki na frontach rozciągających się na tysiąc kilometrów, udowodniła, że potrafi minimalizować rosyjskie postępy i pochłaniać wstrząsy tych odnowionych ofensyw.

Wysoka liczba ataków wiązała się z ogromnymi stratami po stronie Rosji. W marcu 2025 roku rosyjskie wojska doświadczyły poważnych strat, z całkowitą liczbą ofiar wśród personelu, która wyniosła około 41 160, co daje średnią 1 300 ofiar dziennie. Ta liczba stanowi piątą najwyższą miesięczną liczbę od początku wojny, co odzwierciedla ogromny koszt intensyfikacji ofensyw. Oprócz strat wśród personelu, Rosjanie ponieśli poważne straty w sprzęcie, zniszczono 3 545 pojazdów i 1 644 działa artyleryjskie, ustanawiając nowy miesięczny rekord strat sprzętowych.

Każdy kilometr kwadratowy zdobyty przez rosyjskie siły wymaga teraz oszałamiających 36 ataków średnio, w porównaniu do tylko 7 w listopadzie, co kosztuje armię rosyjską około 310 zabitych żołnierzy na każdy zdobyty kilometr kwadratowy. Ta rosnąca nieefektywność odzwierciedla coraz bardziej wyczerpane możliwości bojowe rosyjskiej armii, zmuszając dowódców rosyjskich do polegania na masowych atakach piechoty z niedostatecznie wyszkolonymi żołnierzami. Raporty od wziętych do niewoli rosyjskich żołnierzy ujawniają, że niektórzy z nich otrzymują zaledwie trzy lub cztery dni podstawowego szkolenia przed wysłaniem na front.

Problemy logistyczne i nadmiernie rozciągnięte linie zaopatrzenia tylko pogarszają te trudności, ograniczając dalsze zdolności Rosji do utrzymania wysokiej intensywności operacji przez dłuższy czas.

Jednocześnie przewaga Ukrainy w wojnie dronów nadal odgrywa decydującą rolę, ponieważ operatorzy dronów, z wieloma latami doświadczeń bojowych, wykorzystują drony z dewastującym skutkiem. Na przykład w rejonie Pokrowska jeden ukraiński operator zgłosił, że jego 3-osobowa jednostka codziennie niszczyła ponad 50 rosyjskich żołnierzy. Jest to jeden z głównych czynników przyczyniających się do rosnących strat Rosji i braku postępów, pomimo przytłaczającej liczby ataków. Z każdym kolejnym miesiącem rosyjskie ofensywy zdają się osiągać coraz mniej, a kosztują coraz więcej.

Podsumowując, przy zwiększonej intensywności w ostatnich tygodniach, armia rosyjska wypala swoje rezerwy w niewytrzymałym tempie, osiągając minimalne zyski terytorialne. Ukraińskie linie obrony trzymają się z rosnącą taktyczną wyrafinowaniem, zadając ciężkie straty rosyjskim atakującym. Pytanie nie brzmi już, czy Rosjanie przełamią obronę, ale jak długo będą w stanie kontynuować to kosztowne tempo, zanim dojdzie do załamania.

Jeśli rosyjskie siły będą nadal traciły zasoby w tym tempie, ryzykują nie tylko utratę przyszłych ofensyw, ale także narażenie ostatnich zdobytych terenów na potencjalne ukraińskie kontrataki, co może unieważnić nawet minimalne postępy, które udało im się osiągnąć.

Komentarze

0
Aktywny: 0
Loader
Zostaw komentarz jako pierwszy.
Ktoś pisze...
No Name
Set
4 lata temu
Moderator
This is the actual comment. It's can be long or short. And must contain only text information.
(Edytowane)
Twój komentarz pojawi się po zatwierdzeniu przez moderatora.
No Name
Set
2 lata temu
Moderator
This is the actual comment. It's can be long or short. And must contain only text information.
(Edytowane)
Załaduj więcej odpowiedzi
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.
Załaduj więcej komentarzy
Loader
Loading

George Stephanopoulos throws a fit after Trump, son blame democrats for assassination attempts

Przez
Ariela Tomson

George Stephanopoulos throws a fit after Trump, son blame democrats for assassination attempts

By
Ariela Tomson
No items found.